piątek, 20 lipca 2012

Dwa .

Tak, na scenę wyszło One Direction .
Moja siostra zeszła ze sceny, a ja spiorunowałam ją wzrokiem .

- Cześć ! Chcielibyśmy ci życzyć wszystkiego najlepszego, Melody ! Jako prezent urodzinowy dziś zaśpiewamy ! - Liam przechwycił mikrofon

Na sali zabrzmiały piski, brawa i krzyki entuzjazmu, którego nie podzielałam ..
Wszystko byłoby dobrze, gdyby Niall Horan nie rozbierał mnie wzrokiem ..

- Zabije cię, Elena .. - mruknęłam do siebie

Chłopcy zaczęli śpiewać WMYB, a mnie do tańca porwał Oliver .

- Cieszysz się, że przyszli tu ? I to specjalnie dla ciebie .. - uśmiechnął się do mnie
- Taaak .. - mruknęłam bez entuzjazmu

Oliver chyba zrozumiał iluzję, bo nie pytał o nich więcej .
Gdy piosenka się skończyła, chłopcy zeszli ze sceny i każdy podszedł do jakiejś dziewczyny .
Zauważyłam, że Harry podszedł do Samie ..

- Podobało ci się ? - poczułam na swojej szyi czyjś oddech
- Taaa .. - mruknęłam i cofnęłam się o krok, aby na niego spojrzeć
- Zatańczysz ? - podał mi swoją dłoń

Zaczęłam kręcić głową w geście protestu, ale Elena nagle stanęła obok mnie i lekko popchnęła na niego .
Chwycił moją dłoń i poprowadził na środek parkietu .
Właśnie skończyła się kolejna piosenka i, jak na złość, zaczęła lecieć wolna .
Niall objął mnie w talli, a ja nie mając wyboru, objęłam jego szyję . Kiwaliśmy się w rytm muzyki . Wszystko było dobrze, dopóki jego dłonie nie zsunęły się na moje pośladki ..

- Nie pozwalasz sobie przypadkiem na za dużo ? - zapytałam mrużąc oczy
- Nie udawaj, że tego nie chcesz .. - zamruczał mi do ucha
- Nie chce ! Debilu, bierz te łapy ! - krzyknęłam

Muzyka zagłuszała wszystko . Nie słyszałam nawet własnych myśli .
Nagle Niall zaczął się do mnie niebezpiecznie zbliżać . Wiedziałam co chce zrobić .
Gdy jego usta było dość blisko, przekręciłam głowę w bok, przez co nie mógł mnie pocałować .
Cofnął głowę zniesmaczony . Wyraźnie mu się to nie spodobało ..
Trochę rozluźnił uścisk, a ja, korzystając z okazji, wyrwałam się mu i uciekłam .
Wybiegłam z sali wprost na dach .
Chłodne powietrze otuliło mnie sobą przy okazji lekko podnosząc mój sweter i włosy .
Wdychałam wielkie hausty powietrza, aby uspokoić oddech .
Rozejrzałam się . Jak już wspomniałam stałam na dachu . Widok był jak z obrazka .
Dało się zobaczyć całe miasto, które obecnie mieniło się tysiącami świateł .
Nagle poczułam czyjąś dłoń na swoim ramieniu . Wiedziałam, że to dłoń Olivera, więc nie odwracałam się .

- Miasto nocą jest takie spokojne .. - mruknął

Kiwnęłam głową i spojrzałam na niego z lekkim uśmiechem . Ten, jakby czytał mi w myślach, otworzył przede mną swoje ramiona . Szybko wtuliłam się w jego długą, białą bluzkę na grubych ramiączkach z nadrukowanymi trzema sztyletami .
To jego " święta bluzka " .

- Stało się coś ? - zapytał całując mnie w czoło
- Ja .. Nie, nic się nie stało . Po prostu musiałam odetchnąć .. - westchnęłam jakby na potwierdzenie tych słów
- Jakby co to wiesz gdzie mnie znaleźć, mała .. - uśmiechnął się tym swoim łobuzerskim uśmiechem

Staliśmy tak chwile, ale potem oderwaliśmy się od siebie .
Oliver wyciągnął fajki i zapalił jednego .

- Mogę ? - zapytałam nieśmiało
- Ale co ? Fajkę ? - uniósł jedną brew

Kiwnęłam głową, a on wyciągnął nowy papieros i podał mi go . Zapaliłam i wciągnęłam dym w płuca .
Nie lubiłam palić, ale czasem, gdy miałam ciężki okres, zdarzyło mi się zapalić .

- Wracajmy już .. - poprosił mnie

Krótko kiwnął głową i przydeptał swoją fajkę . Ja zrobiłam podobnie .
Przekroczyliśmy próg drzwi na dach, zeszliśmy po schodach obok drzwi na salę .
Westchnęłam cicho i, ramie w ramie z moim najlepszym przyjacielem, weszłam do sali .



Przez resztę imprezy nie spotkałam Niall`a . I dobrze .
Bawiłam się w towarzystwie Zayn`a, który, w przeciwieństwie do blondyna, nie dobierał się do mnie .

- Przyjdziesz jutro do Perły ? - zapytał podczas tańca
- Po co ? - spojrzałam mu w oczy
- Tak ogólnie . Możesz wziąć ze sobą przyjaciół . Po prostu chcemy, z chłopakami, cię lepiej poznać . - uśmiechnął się
- Okej . O której ? - odwzajemniłam uśmiech
- O 16 . - odparł

Kiwnęłam głową i tańczyliśmy dalej .



~ * ~



Obudziłam się . O dziwo w swoim łóżku . 
Szybko wstałam z łóżka, ale pożałowałam tego . Głowa bolała mnie jakbym waliła ją w ścianę przez godzinę . Tak, miałam kaca ..
Pamiętam, że z imprezy wróciłam około 3 w nocy, i że przywiózł mnie Oliver . I to wszystko . 
Nie wiem czy coś się wydarzyło co .. odbiło się na moim życiu .. 
Westchnęłam i wstałam . 
Weszłam pod zimny strumień wody i umyłam się . Ubrałam się, pomalowałam i poczesałam . 
Zeszłam na dół . Tam zaczęłam sobie smażyć naleśniki .

Gdy je już zjadłam, pozmywałam i poszłam do salonu . Tam włączyłam telewizor i zaczęłam oglądać . Jednak film niezbyt mnie obchodził ..
Bałam się tego spotkania . Właściwie " bać się " to za duże słowo . Po prostu się .. stresuje ?
Tak, stresuję się . Czemu ? Bo wiem, że przyjdzie cała piątka, łącznie z Niall`em ..
Otrząsnęłam się i chwyciłam laptop . Weszłam na Facebook`a . Nigdy nie lubiłam Twitter`a, więc go nie miałam ..
Posiedziałam na nim trochę, a potem odłożyłam go .

W końcu nastała godzina 15:30 . Szybko poprawiłam makijaż i wyszłam biorąc telefon, kluczę i Ray - Ban`y . Dziś, od bardzo dawna, w Londynie było .. ciepło . Zadzwoniłam jeszcze do Oliver`a i Sam . Po chwili spotkaliśmy się w połowie drogi .

Doszliśmy do Perły . Weszliśmy do środka, a tam zobaczyłam tłok . Tak, to był klub ..
Wzrokiem zaczęłam szukać Zayn`a, aż w końcu go znalazłam . Podeszłam do niego i zauważyłam jeszcze trójkę innych . Nigdzie nie znalazłam Horan`a . I dobrze ..
Przy okazji zgubiłam swoich przyjaciół . Świetnie ..

- Cześć ! - uśmiechnęłam się do nich, a oni to odwzajemnili
- Przynieść ci coś do picia ? - zaproponował mi Zayn
- Jasne . - odparłam

Kiwnął głową i poszedł .
Po chwili przyniósł mi Jack Daniels`a . Obdarzyłam go spojrzeniem pt. : " Dziękuje ! " i pociągnęłam spory łyk ze szklanki .
Gdy wypiłam, poczułam czyjeś dłonie na swoich biodrach ..



______________________________

Wybaczcie, że takie krótkie, ale nie chciało mi się już pisać xD 

6 komentarzy:

  1. Nie wybaczam, chcę wiedzieć, co stanie się dalej!!
    Niall nieźle mi podpadł, ciekawie go przedstawiłaś, zawsze raczej kojarzył mi się z nieśmiałym chłopcem, a tu proszę : ręce na pośladkach i zadowolony xD
    Bardzo podoba mi się bohaterka - nie jest spokojną dziewczynką w białych rękawiczkach - popije i zapali - to coś nowego. Będę tu wpadała, bardzo wdzięczna będę, jeśli i Ty mnie odwiedzisz na http://one-direction-and-ammie.blogspot.com/
    Pozdrawiam xxx

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale mam nadzieję, że główna bohaterka wybaczy Niall'owi ;d Jemu nie można nie wybaczyć xD
    Proszę, nie przerywaj więcej w takich momentach ; )

    OdpowiedzUsuń
  3. Dlaczego przerwałaś w takim momencie ? Dodawaj szybko następny rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No weź w takim momencie ;( jak mogłaś?
    Mam nadziej że ta cała sytuacja z Niallem jakoś się zmieni ;)
    Czekam na następny ;))
    Pozdrawiam,
    M.


    Zapraszam do siebie ;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przerywa się w takim momencie ;c Dodawaj szybko nexta ;D Świetny blog. Będziemy obserwować ;d

    W wolnej chwili zapraszamy do nas :
    http://loveismagiccc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham twoje opowiadanie , będę brała z ciebie przykład ;xx
    http://life-is-one-big-puzzle.blogspot.com/ Zapraszam na mój nowy blog :) xx

    OdpowiedzUsuń