poniedziałek, 23 lipca 2012

Cztery .

Zayn wpuścił mnie szybko do środka, a tam przytulił .

- Wchodź do salonu . - powiedział, a ja posłusznie weszłam wgłąb domu

Przeraziła mnie jego wielkość . Jeszcze nigdy nie widziałam tak dużego domu, chociaż moi rodzice i ja też mamy spory ..
Weszłam do salonu gdzie siedzieli Harry, Louis i Liam .

- Melody ! - krzyknęli wspólnie i rzucili się na mnie 

Każdy mnie wycałował i wyściskał . W końcu mogłam spokojnie usiąść ..
Umiejscowiłam się obok Harry`ego i Louis`a, a Zayn poszedł po jakieś picie . 


- Harry .. - szepnęłam 
- No .. - odszepnął żartem
- Samie chce się z tobą umówić .. - szeptaliśmy dalej 
- Naprawdę ?
- Naprawdę . Masz, to jej numer .. - uśmiechnęłam się i podałam mu karteczkę z cyframi
- Co tam szepczecie ? - zapytał Lou, przybliżając się do nas, aby cokolwiek usłyszeć
- To ja lecę . - uśmiechnął się i wybiegł


Oczywiście Harry . 
Ja się zaśmiałam i wytłumaczyłam chłopakom, czemu Loczek tak szybko wybiegł i dlaczego szeptaliśmy . 


- Siema .. - usłyszeliśmy


Przeniosłam swój wzrok na zamykające się drzwi . W korytarzu stał blondyn ..


A więc zaczyna się horror .. - pomyślałam 


- Co ona tu robi ? - zapytał z dziwnym błyskiem w oku
- Zaprosiłem ją .. - Zayn wypiął dumnie pierś
- To dobrze .. - mruknął Niall z uśmiechem


Usadowił się na fotelu naprzeciwko mnie .
Rozmawiałam z chłopakami jak gdyby nigdy nic, ale czułam na sobie wzrok blondyna . 


- Chodź, oprowadzę cię . - powiedział w końcu, wstając
- Nie, dziękuje . Tak właściwie miałam się już zbierać .. - mruknęłam 
- Nonsens .. - mruknął i pociągnął mnie za rękę 


Weszliśmy po schodach, na górę .
Blondyn, ciągnąc mnie za rękę, zaprowadził do drzwi, które były najdalej . 


- A tamte drzwi .. ? - zapytałam wskazując kilka innych drzwi


Ten uciszył mnie niedbałym ruchem ręki . 
Weszliśmy do pokoju, w którym było ciemno . 


- Nie zapalisz światła ? - zapytałam patrząc na niego, chociaż to było trudne 
- Światło nie będzie nam potrzebne .. - zamruczał i zamknął drzwi na klucz


Zanim zdążyłam cokolwiek powiedzieć, Niall rzucił się na mnie . 
Zaczął całować każdą część mojego ciała, która była odkryta . 
Szybko i niedbale odpiął moją koszulę i spodnie . Zdjął swoją koszulkę i spodnie, tak samo zrobił ze mną . A ja nic nie potrafiłam zrobić .
Na początku starałam się mu wyrwać, krzyczeć, cokolwiek, ale starannie blokował moje " ataki " .
Położył mnie na łóżku, a potem położył się na mnie . Próbowałam coś zrobić, ale nie potrafiłam . Przygniatał każdą część mojego ciała .
Całował mnie z zachłannością, wciskając swój język do moich ust . Nie chciałam tego . Sprzeciwiałam mu się, a mimo to nic nie mogłam zrobić ..
Zdjął moją bieliznę i swoje bokserki . I stało się ..
Wszedł we mnie .
Z moich oczu popłynęły rzeki łez .
Nie spodziewałam się, że blondyn może być AŻ tak obleśny .
Wydał z siebie gardłowy krzyk, co jeszcze bardziej mnie przeraziło .

Czułam się wykorzystana . Najgorsze było to, że nigdy wcześniej tego nie robiłam, a mój pierwszy raz to był .. gwałt ..
Byłam zła na siebie, że poszłam z nim na górę . Że mu się nie przeciwstawiłam na dole i nie wybiegłam z domu ..
Blondyn opadł zdyszany na poduszki .
Usłyszałam jego śmiech . On się śmiał, a ja .. płakałam ..

- Nie myślałem, że jesteś aż tak dobra .. - przerwał na chwilę, aby wziąć głęboki wdech - Dobra i .. słaba .. - dokończył

Nic mu nie odpowiedziałam . Blondyn wstał, ubrał swoje bokserki i wyszedł .
Usłyszałam, że zamknął mnie na klucz .
Ubrałam na siebie swoją bieliznę i wielką, zieloną koszulę, po czym zwinęłam się w kłębek .
Czułam w środku ból . To bolało . Świetnie, lepszego pierwszego razu nie mogłam sobie wymarzyć ..
Płakałam dalej, aż w końcu zasnęłam z wyczerpania .
Bałam się tu zostać, ale nie miałam wyboru ..



______________________________________

No i stało się xD Do końca to nie była scena + 18, ale doczekacie się ^ ^ 
Wybaczcie długość, ale nie wiedziałam co jeszcze mogę napisać .. 
Co myślicie o tym co .. się stało ? 
Swoje opinie piszcie w komentarzach xD 
A ten rozdział dodaje dziś, bo mija " rocznica " od powstania 1D, więc .. to taka niespodzianka xD 
I, proszę, nie myślcie, że jestem jakaś zboczona czy coś ^^ Wszystkie takie sceny uwielbia pisać moja koleżanka, więc jakby co to kierujcie do niej uwagi xD 





niedziela, 22 lipca 2012

Trzy .

Zostałam wręcz brutalnie pociągnięta na parkiet . Gdy się odwróciłam, nie wiedziałam czy się cieszyć, czy wrzeszczeć .

- Oli ! - powiedziałam w końcu widząc swojego przyjaciela - Nie rób tak !
- Wybacz, ale inaczej byś ze mną nie zatańczyła . - zaśmiał się
- Nie prawda ! - prychnęłam
- Och, no nie obrażaj się .. - mruknął i złapał mnie w talli, przyciągając do siebie

Akurat zaczęła się jedna z wolniejszych piosenek, więc zarzuciłam mu ręce na szyję, wtulając się w jego " świętą bluzkę " .

- Gdzie zniknęliście ? - zapytałam przerywając " ciszę "
- Sam pociągnęła mnie na parkiem .. - zaśmiał się, a ja sobie to wyobraziłam

Nie chce nic mówić, ale jak na dziewczynę to ona nie umiała tańczyć .. Nie żeby jakoś się ośmieszała czy coś, po prostu .. To nie jest dla niej .

- A gdzie ją teraz wcięło ? - spojrzałam na Oliver`a
- Gada z tymi peda .. Wybacz, z tymi chłopakami . - zaśmiał się

Oliver uwielbiał ich przezywać, chociaż nic do nich nie miał ..
Spojrzałam za siebie i ujrzałam swoją przyjaciółkę flirtującą z Hazzą .. Czyżby coś między nimi miało się .. wydarzyć ?
Cicho się zaśmiałam, a Oli zawtórował mi .

- Odbijany .. - usłyszałam za sobą

Oliver niechętnie odszedł, a na jego miejsce wstąpił Niall . Ja, zdezorientowana, stałam jak słup, dopóki chłopak nie chwycił mnie w talli i nie przyciągnął do siebie .

- Czego ty ode mnie chcesz ? - zapytałam patrząc mu w oczy
- Ciebie .. - zamruczał mi do ucha, przygryzając jego płatek

Piosenka się skończyła, ale to nie był koniec .. Nie dla mnie ..
Niall pociągnął mnie za rękę w jakiś kąt, a tam przyparł do ściany .
Zaczął składać na mojej szyi delikatne pocałunki, a ja starałam się mu wyrwać . Na marne ..

- Zostaw mnie ! - po moim policzku popłynęła jedna, samotna łza
- Nie udawaj, że tego nie chcesz .. - mruknął w moją szyję

Nie byłam w stanie się mu wyrwać . Był za silny ..
Nagle rozbłysły mocne światła, które go oślepiły i cofnął się o krok, tym samym dając mi czas do ucieczki . A więc uciekłam .
Ominęłam go i pobiegłam do łazienki .
Tam oparłam ręce o umywalkę i pochyliłam się nad nią, zamykając oczy i głęboko oddychając .
Szybko obmyłam twarz zimną wodą i poprawiłam makijaż, który już wcześniej się rozmazał .
Westchnęłam i wyszłam z łazienki .
Niedaleko wejścia spotkałam resztę zespołu, Oliver`a i Sam . Podeszłam do nich .

- Gdzieś ty zniknęła ? - Zayn spojrzał na mnie zmartwiony
- Musiałam pójść do łazienki .. - burknęłam

Kiwnęli głowami i wróciliśmy do zabawy . Nigdzie już nie spotkałam blondyna . I dobrze ..



~ * ~



Tańczyłam już chyba z wszystkimi . 
Padłam na małą kanapę w rogu . Po chwili poczułam jak ktoś się dosiada . 

- Chciałabyś do nas przyjść ? - zapytał bez zbędnych " ceremonii "
- Kiedy ? - spojrzałam na Mulata
- Jutro . - odparł z uśmiechem - Około 14 . - dodał
- Dobra .. - uśmiechnęłam się i po chwili wahania pocałowałam w policzek 

Impreza minęła dość .. fajnie . Niall już się nie pojawił, więc to też sprawiało, że miałam lepszy humor . 
Opadłam zmęczona na swoje łóżko, jednak po chwili podniosłam się z niego i rozebrałam . 
Weszłam pod prysznic i dokładnie umyłam się . Później wysuszyłam włosy, ubrałam bieliznę i swoją piżamę składającą się z za dużej czarnej bluzki i workowatych spodni w kratę . 
Zmyłam makijaż i położyłam się spać . 
Ogarnął mnie niepokój ..
Zayn zaprosił mnie do nich, a przecież mieszkają razem, co oznacza, że spotkam się z blondynem . Ale pocieszałam się faktem, że przy chłopakach nic nie zrobi .
Bo nie zrobi, prawda .. ?



~ * ~



Obudziły mnie promienie słońca, przedostające się przez niezasłonięte okno . 
Otworzyłam oczy, przecierając je .
Z uśmiechem na twarzy, wstałam, rozebrałam się idąc do łazienki i weszłam pod ciepły strumień wody . 
Gdy wyszłam spod prysznica, wytarłam się i ubrałam . Potem poczesałam i pomalowałam . 
Później zeszłam na dół, wchodząc do kuchni . 
Tam zrobiłam sobie płatki z mlekiem, po czym je zjadłam . 
Około godziny 12 ( czyli pół godziny później ) zadzwonił dzwonek do drzwi . 
Zdziwiona poszłam otworzyć . 

- Samie ! - krzyknęłam i przytuliłam swoją przyjaciółkę
- Spokojnie ! - zaśmiała się i wpuściłam ją - Bo wiesz, mam sprawę .. - mruknęła
- Jaką .. ? - zapytałam podejrzliwie
- Bo .. Dałoby się żebyś umówiła mnie z Harry`m ? - zarumieniła się
- Zobaczę co da się zrobić . - zaśmiałam się 
- Dobra, to ja lecę . - uśmiechnęła się

Pocałowała mnie w policzek i wyszła, a ja usiadłam na kanapie . Włączyłam telewizor na byle jaki kanał . Akurat trafiłam na Plotkarę, więc postanowiłam ją obejrzeć .

Po kolejnej godzinie zaczęłam się zbierać . 
Wzięłam torebkę i wyszłam zamykając drzwi . 
Zayn wysłał mi dziś esemes z adresem, więc szłam patrząc na numery domów . 
Gdy trafiłam na odpowiedni dom, zatrzymałam się i wzięłam trzy głębokie oddechy . Potem weszłam na ganek i zadzwoniłam dzwonkiem . 
Czekałam kilkanaście sekund, aż w końcu otworzył mi Zayn . 



________________________________________

A więc rozdział trzeci już gotowy ^ ^
Piszcie jak wasze opinie o wizerunku Niall`a :D 
A co do waszych próśb, abym nie przerywała w takich momentach ; mówię stanowcze NIE :D 
Jak przerywam w takich momentach, to wiem, że przeczytacie następny :P

Bye ! 



piątek, 20 lipca 2012

Dwa .

Tak, na scenę wyszło One Direction .
Moja siostra zeszła ze sceny, a ja spiorunowałam ją wzrokiem .

- Cześć ! Chcielibyśmy ci życzyć wszystkiego najlepszego, Melody ! Jako prezent urodzinowy dziś zaśpiewamy ! - Liam przechwycił mikrofon

Na sali zabrzmiały piski, brawa i krzyki entuzjazmu, którego nie podzielałam ..
Wszystko byłoby dobrze, gdyby Niall Horan nie rozbierał mnie wzrokiem ..

- Zabije cię, Elena .. - mruknęłam do siebie

Chłopcy zaczęli śpiewać WMYB, a mnie do tańca porwał Oliver .

- Cieszysz się, że przyszli tu ? I to specjalnie dla ciebie .. - uśmiechnął się do mnie
- Taaak .. - mruknęłam bez entuzjazmu

Oliver chyba zrozumiał iluzję, bo nie pytał o nich więcej .
Gdy piosenka się skończyła, chłopcy zeszli ze sceny i każdy podszedł do jakiejś dziewczyny .
Zauważyłam, że Harry podszedł do Samie ..

- Podobało ci się ? - poczułam na swojej szyi czyjś oddech
- Taaa .. - mruknęłam i cofnęłam się o krok, aby na niego spojrzeć
- Zatańczysz ? - podał mi swoją dłoń

Zaczęłam kręcić głową w geście protestu, ale Elena nagle stanęła obok mnie i lekko popchnęła na niego .
Chwycił moją dłoń i poprowadził na środek parkietu .
Właśnie skończyła się kolejna piosenka i, jak na złość, zaczęła lecieć wolna .
Niall objął mnie w talli, a ja nie mając wyboru, objęłam jego szyję . Kiwaliśmy się w rytm muzyki . Wszystko było dobrze, dopóki jego dłonie nie zsunęły się na moje pośladki ..

- Nie pozwalasz sobie przypadkiem na za dużo ? - zapytałam mrużąc oczy
- Nie udawaj, że tego nie chcesz .. - zamruczał mi do ucha
- Nie chce ! Debilu, bierz te łapy ! - krzyknęłam

Muzyka zagłuszała wszystko . Nie słyszałam nawet własnych myśli .
Nagle Niall zaczął się do mnie niebezpiecznie zbliżać . Wiedziałam co chce zrobić .
Gdy jego usta było dość blisko, przekręciłam głowę w bok, przez co nie mógł mnie pocałować .
Cofnął głowę zniesmaczony . Wyraźnie mu się to nie spodobało ..
Trochę rozluźnił uścisk, a ja, korzystając z okazji, wyrwałam się mu i uciekłam .
Wybiegłam z sali wprost na dach .
Chłodne powietrze otuliło mnie sobą przy okazji lekko podnosząc mój sweter i włosy .
Wdychałam wielkie hausty powietrza, aby uspokoić oddech .
Rozejrzałam się . Jak już wspomniałam stałam na dachu . Widok był jak z obrazka .
Dało się zobaczyć całe miasto, które obecnie mieniło się tysiącami świateł .
Nagle poczułam czyjąś dłoń na swoim ramieniu . Wiedziałam, że to dłoń Olivera, więc nie odwracałam się .

- Miasto nocą jest takie spokojne .. - mruknął

Kiwnęłam głową i spojrzałam na niego z lekkim uśmiechem . Ten, jakby czytał mi w myślach, otworzył przede mną swoje ramiona . Szybko wtuliłam się w jego długą, białą bluzkę na grubych ramiączkach z nadrukowanymi trzema sztyletami .
To jego " święta bluzka " .

- Stało się coś ? - zapytał całując mnie w czoło
- Ja .. Nie, nic się nie stało . Po prostu musiałam odetchnąć .. - westchnęłam jakby na potwierdzenie tych słów
- Jakby co to wiesz gdzie mnie znaleźć, mała .. - uśmiechnął się tym swoim łobuzerskim uśmiechem

Staliśmy tak chwile, ale potem oderwaliśmy się od siebie .
Oliver wyciągnął fajki i zapalił jednego .

- Mogę ? - zapytałam nieśmiało
- Ale co ? Fajkę ? - uniósł jedną brew

Kiwnęłam głową, a on wyciągnął nowy papieros i podał mi go . Zapaliłam i wciągnęłam dym w płuca .
Nie lubiłam palić, ale czasem, gdy miałam ciężki okres, zdarzyło mi się zapalić .

- Wracajmy już .. - poprosił mnie

Krótko kiwnął głową i przydeptał swoją fajkę . Ja zrobiłam podobnie .
Przekroczyliśmy próg drzwi na dach, zeszliśmy po schodach obok drzwi na salę .
Westchnęłam cicho i, ramie w ramie z moim najlepszym przyjacielem, weszłam do sali .



Przez resztę imprezy nie spotkałam Niall`a . I dobrze .
Bawiłam się w towarzystwie Zayn`a, który, w przeciwieństwie do blondyna, nie dobierał się do mnie .

- Przyjdziesz jutro do Perły ? - zapytał podczas tańca
- Po co ? - spojrzałam mu w oczy
- Tak ogólnie . Możesz wziąć ze sobą przyjaciół . Po prostu chcemy, z chłopakami, cię lepiej poznać . - uśmiechnął się
- Okej . O której ? - odwzajemniłam uśmiech
- O 16 . - odparł

Kiwnęłam głową i tańczyliśmy dalej .



~ * ~



Obudziłam się . O dziwo w swoim łóżku . 
Szybko wstałam z łóżka, ale pożałowałam tego . Głowa bolała mnie jakbym waliła ją w ścianę przez godzinę . Tak, miałam kaca ..
Pamiętam, że z imprezy wróciłam około 3 w nocy, i że przywiózł mnie Oliver . I to wszystko . 
Nie wiem czy coś się wydarzyło co .. odbiło się na moim życiu .. 
Westchnęłam i wstałam . 
Weszłam pod zimny strumień wody i umyłam się . Ubrałam się, pomalowałam i poczesałam . 
Zeszłam na dół . Tam zaczęłam sobie smażyć naleśniki .

Gdy je już zjadłam, pozmywałam i poszłam do salonu . Tam włączyłam telewizor i zaczęłam oglądać . Jednak film niezbyt mnie obchodził ..
Bałam się tego spotkania . Właściwie " bać się " to za duże słowo . Po prostu się .. stresuje ?
Tak, stresuję się . Czemu ? Bo wiem, że przyjdzie cała piątka, łącznie z Niall`em ..
Otrząsnęłam się i chwyciłam laptop . Weszłam na Facebook`a . Nigdy nie lubiłam Twitter`a, więc go nie miałam ..
Posiedziałam na nim trochę, a potem odłożyłam go .

W końcu nastała godzina 15:30 . Szybko poprawiłam makijaż i wyszłam biorąc telefon, kluczę i Ray - Ban`y . Dziś, od bardzo dawna, w Londynie było .. ciepło . Zadzwoniłam jeszcze do Oliver`a i Sam . Po chwili spotkaliśmy się w połowie drogi .

Doszliśmy do Perły . Weszliśmy do środka, a tam zobaczyłam tłok . Tak, to był klub ..
Wzrokiem zaczęłam szukać Zayn`a, aż w końcu go znalazłam . Podeszłam do niego i zauważyłam jeszcze trójkę innych . Nigdzie nie znalazłam Horan`a . I dobrze ..
Przy okazji zgubiłam swoich przyjaciół . Świetnie ..

- Cześć ! - uśmiechnęłam się do nich, a oni to odwzajemnili
- Przynieść ci coś do picia ? - zaproponował mi Zayn
- Jasne . - odparłam

Kiwnął głową i poszedł .
Po chwili przyniósł mi Jack Daniels`a . Obdarzyłam go spojrzeniem pt. : " Dziękuje ! " i pociągnęłam spory łyk ze szklanki .
Gdy wypiłam, poczułam czyjeś dłonie na swoich biodrach ..



______________________________

Wybaczcie, że takie krótkie, ale nie chciało mi się już pisać xD 

czwartek, 19 lipca 2012

Jeden .

Siedziałam w MilkShake City, pijąc shake`a .
Usłyszałam rozmowę pary, która siedziała przy stoliku za mną .

- Ale dlaczego ? - zaskomlała dziewczyna
- Bo już mi się nie podobasz .. - mruknął obojętnie chłopak
- Ale przecież było nam tak dobrze ! - dziewczyna
- Tobie było ze mną dobrze . - chłopak
- Jesteś niemożliwy .. - załkała dziewczyna
- A teraz idź . Nie chce cię widzieć, Caroline ... - powiedział niewzruszony
- Ale Niall ! - jej głos stał się jeszcze bardziej piskliwy
- Nie ma żadnego " ale " . To koniec, a teraz zostaw mnie w spokoju ! - podniósł na nią głos

Ona całą zalana łzami wstała i wybiegła . Musiała przebiec obok mnie, aby dojść do wyjścia, więc miałam okazję jej się przyjrzeć .
Typowy plastik . Jasne blond włosy, ogromna tapeta na twarzy, dużo odsłaniająca, obcisła sukienka i wielkie obcasy, na których osobiście bym się zabiła .
Gdy dziewczyna wybiegła, usłyszałam jak do tego chłopaka ktoś siada . Kątem oka zobaczyłam, że to czwórka chłopaków .

- Zerwałeś z nią ? - usłyszałam męski głos
- No .. Jak jej tam było .. Kim ? Ona była do niczego .. - mruknął wspomniany Niall
- Chłopie, ona się nazywała Caroline ! - zaśmiał się inny
- A co mnie to obchodzi ? Nie podobała mi się już, to z nią zerwałem .. - odparł i wręcz słyszałam jak wzrusza ramionami
- Niall, co ty masz z tymi dziewczynami .. - westchnął jakiś inny

Nie wytrzymałam i wstałam . Chwyciłam shake`a i podeszłam do kasy . Musiałam przejść obok nich, więc przyjrzałam się im .
To było One Direction !
Łał .. Ale i tak sobie u mnie nagrabili za tą dziewczynę ..
Mimo, że jej nie znam, to nie powinna być tak traktowana ..
Szybko zapłaciłam i wyszłam z MilkShake City .
Wsiadłam do swojego samochodu i usłyszałam dzwonek telefonu . Na ekranie widniało " Elena " .

~ Halo ?
~ Hej, dziś robimy ci imprezę ! 
~ Co ?
~ Noooo ! Przyjdź do mnie, przyszykuję cię . I nie ma żadnego " ale " . Masz przyjść i koniec . 
~ Dobra, to jadę . Cześć ..

Rozłączyłam się nie czekając, aż odpowie .
Odpaliłam silnik i pojechałam do domu Eleny .


- Już jestem ! - krzyknęłam wchodząc przez główne drzwi
- Chodź do mojego pokoju ! - usłyszałam odpowiedź

Weszłam na górę, a potem do pokoju mojej siostry .

- Idź pod prysznic . - rozkazała, a ja kiwnęłam głową

Poszłam do łazienki . Tam rozebrałam się i puściłam wodę z węża . Później weszłam pod gorący strumień .
Było mi ciepło i szczerze, nie chciało mi się wychodzić, jednak usłyszałam krzyk Eleny, że jak zaraz nie wyjdę to nie dostanę prezentu .
Nie bardzo to przeze mnie przemawiało, ale wyszłam .
Ubrałam swoją bieliznę, włosy zawinęłam w turban i weszłam do jej pokoju biorąc swoje rzeczy .

- Teraz usiądź tu i nie skoml . - powiedziała

Usiadłam na fotelu, a ona zdjęła mi ręcznik z głowy . Później zaczęła coś kombinować z moimi włosami i makijażem .

- Długo jeszcze ? - zapytałam w końcu
- Już skończyłam . - wyprostowała się, założyła ręce na biodra i przyjrzała się swojemu " dziełu " - Nie wiedziałam, że mam aż tak ładną siostrę . - zaśmiała się
- No dziękuje bardzo ! - powiedziałam z ironią

Podeszłam do lustra i spojrzałam w nie .
Moje włosy tworzyły lekkie fale .
Natomiast makijaż .. Na powiece miałam kreski pociągnięte eyelinerem, a usta błyszczykiem . Niby nic, a jednak ładnie ..

- To teraz strój . - popatrzyła na mnie i wręczyła ubranie

Posłusznie ubrałam to co dała, a potem, po raz kolejny, przejrzałam się w lustrze .
Przyznam, wyglądałam ładnie .
Czarny t - shirt, czarne rurki, miętowy sweter i botki, a do tego pierścionek i bransoletka .

- To ci się udało .. - uśmiechnęłam się do niej
- No jasne, że tak ! - prychnęła - Chodź, bo się spóźnisz na własną imprezę ..

Pociągnęła mnie za rękę .
Wyszłyśmy z domu, a potem pognałyśmy do jej samochodu . Wsiadłyśmy i ruszyłyśmy w niewiadomym mi kierunku .



- Możesz otworzyć oczy ! - usłyszałam głos Eleny

Posłusznie otworzyłam oczy, a wtedy zapaliło się światło i wszyscy krzyknęli " Niespodzianka ! " .
Wzruszyłam się, ale nie pozwoliłam, aby łzy poleciały mi z oczu i rozmazały makijaż .

- Idź się bawić .. - mruknęła mi na ucho siostra - Niespodzianka za chwile będzie . - dodała i odeszła

Wzruszyłam ramionami i podeszłam do swoich przyjaciół ; Sam i Olivera .

- Cześć ! - przytuliłam każdego
- Wszystkiego najlepszego, Melody .. - uśmiechnęli się do mnie
- Dziękuje .. - odwzajemniłam uśmiech

Chwile z nimi potańczyłam, do chwili aż moja siostra weszła na scenę .

- Melody, z okazji twoich urodzin, mam dla ciebie niespodziankę . - uśmiechnęła się i spojrzała w prawo - No chodźcie ! - zakryła ręką mikrofon, ale i tak to słyszałam

I nagle doznałam szoku ..




Wstęp + bohaterowie .


Wstęp


Na wstępie powiem parę słów o blogu .
Jest to mój pierwszy blog, więc dajcie mi jakieś taryfy ulgowe ^^
Ten blog nie jest o historii miłosnego spotkania Melody z którymś z członków One Direction .
Blog będzie pisany na innej podstawie .
Mimo to, mam nadzieję, że się spodoba ^^

Jeśli czytasz ten blog - zostaw coś po sobie . Najlepiej komentarz ^^
Jeśli czytasz - proszę, poleć go innym .
Jak na razie to tyle ode mnie .







Melody Parker



Wzrost : 169 cm
Waga : 50 kg
Wiek : 18 lat
Data urodzenia : 5 października 1994 rok
Miejsce urodzenia : Londyn, Wielka Brytania
Kolor włosów : Ciemny blond
Kolor oczu : Srebrny
Kolor cery : Porcelanowy
Znaki szczególne : Dołeczki, tatuaż na nadgarstku " We Believe ", kolczyk w dolnej wardze
Rodzina :
~ Matka Rose ; lekarka
~ Ojciec Kevin ; prawnik
~ Siostra Elena ( 20 lat )
Hobby :
~ Muzyka : The Prodigy, Epica, Nirvana
~ Taniec
~ Szkicowanie
~ Śpiew
~ Gra na gitarze
Charakter :
Jest miła, pomocna, pocieszna, twarda, pewna siebie, ale też wrażliwa i w głębi serca nieśmiała . Gdy ktoś ją zrani, cierpi w środku, a na zewnątrz nadal udaję twardą . 



One Direction



( Od lewej )
Liam Payne ( 19 lat )
Niall Horan ( 19 lat )
Harry Styles ( 18 lat )
Zayn Malik ( 19  lat )
Louis Tomlinson ( 21 lat ) 



+ Gościnnie 

Rodzina 
Samantha ; przyjaciółka
Oliver ; przyjaciel